You are currently viewing Wzięłam udział w kursie wspinaczkowym

Wzięłam udział w kursie wspinaczkowym

Wszyscy znajomi wiedzą, że bardzo lubię wspinać się po górach. Ostatnio postanowiłam pójść krok dalej. Chciałam odbyć fachowy kurs wspinaczkowy, żeby móc bezpiecznie udawać się w dalsze rejony gór i skałek, co do tej pory było poza moim zasięgiem. Trafiłam na bardzo dobry kurs, z którego byłam niezwykle zadowolona, a po powrocie zaczęłam opowiadać przyjaciółce, jak on wyglądał.

Moje wspomnienia z kursu wspinaczkowego

kurs wspinaczkowyTrafiłam na kurs wspinaczkowy, który odbywał się w bardzo małych grupach. Byłam z tego faktu niezwykle zadowolona, bo dzięki temu każdy z uczestników mógł zadać pytanie szkoleniowcowi, a ten miał czas, żeby każdemu bardzo fachowo i spokojnie odpowiedzieć na wątpliwości. Kurs składał się z części teoretycznej i praktycznej. Na części praktycznej poznaliśmy podstawowe zasady wspinaczki. Mieliśmy także częściowe szkolenie z zakresu pierwszej pomocy. Bądź co bądź taka wiedza jest bardzo przydatna, a szczególnie w górach. Następnie po odbyciu i zaliczeniu teoretycznej części kursu mogliśmy przystąpić do części praktycznej. Ta część kursu była o wiele bardziej skomplikowana. W ramach jej wychodziliśmy w teren. Musieliśmy codziennie rano, po śniadaniu stawiać się na zbiórce z odpowiednim ekwipunkiem wspinaczkowym. Szkoleniowiec bardzo dbał o nasze bezpieczeństwo. Jednocześnie kurs odbywał się w przyjemnej atmosferze i udało mi się nawet nawiązać kilka znajomości.

Sam kurs trwał prawie trzy tygodnie i ciężko uznać, żeby była to forma spędzenia urlopu. Jednakże, mimo wszystko bardzo wypoczęłam w tym górskim powietrzu. Teraz czuję się o wiele pewniej i bez obaw mogę już sama udawać się w wyższe partie gór. Po odbytym kursie wspinaczkowym czuję się o wiele pewniej i bezpieczniej. Pozyskałam na nim dużą wiedzę teoretyczną i praktyczną.