Podczas zimy, która w ostatnich tygodniach jest bardzo sroga, mamy wiele problemów, z samochodem, z ogrzewaniem, a także z kretami. Czasami walka, którą musimy toczyć jest bardzo, ciężka i bardzo trudno jest nam wygrać tę bitwę.
Z siatką na kreta
O ile, z samochodem damy sobie radę, bo po podłączeniu do prostownika lub wjechaniu do garażu nasze cacko odpali bez większych problemów, to walka z kretami, które niszczą nasze podwórka, ryjąc kopce jest bardzo trudna, ciężka i mozolna. Gdy wszystkie wypróbowane sposoby, już wykorzystałeś to zostaje CI jeszcze tylko siatka na krety którą rozciągniesz po podwórku, tam, gdzie najczęściej Twój nieprzyjaciel wykopał kolejną dziurę. Za pomocą tej siatki, możesz złapać kreta, a zarazem nic mu nie zrobić. Po złapaniu kreta możesz zawieźć go w miejsce, gdzie będzie mógł ryć do woli, a nikomu nie będzie to sprawiać kłopotu. Siatka wykonana jest z bardzo miękkiego materiału, który zabezpiecza kreta, przed obrażeniami. Gdy kret wejdzie w siatkę, to od razu skurczy się, w taki sposób, aby nie mógł się z niej wydostać. Jest to możliwe, dzięki klejowi, który przyczepia się do ciała kreta, i gdy tylko się poruszy, a jego ciało ma minimalny kontakt ze strukturą siatki, ona od razu oblepia go, zmniejszając jego zdolność przemieszczania się. Później możesz, w łatwy sposób wyciągnąć go ze szponów okrutnej siatki. Najważniejszą sprawą jest to, że klej utrzymuje się na siatce do 10 użyć, dzięki czemu nie będziesz musiał kupować co chwile nowych. Koszt takiej siatki wynosi ok. 15 zł za 4 metry kwadratowe.
Walka z kretem nie musi być wcale taka straszna jak się nam wydaje, wystarczy jedynie tylko poszukać skutecznych sposobów, które się sprawdzają bez drastycznych metod zapobiegania kretom, a więc działasz zgodnie z naturą.