Zawsze miałam bardzo krzywe zęby. Do tej pory jakoś nie bardzo mi to przeszkadzało, ale stwierdziłam, że w zasadzie przydałoby się im wyprostowanie. Udałam się z tym do ortodonty, ale okazało się, że takie leczenie jest bardzo drogie. Ortodonta polecił mi, żebym poszukała gabinetu ortodontycznego na NFZ. Mam dużą wadę zgryzu, także fundusz zdrowia powinien całkowicie pokryć moje leczenie.
Znalazłam ortodontę przyjmującego na NFZ
Zależało mi na tym, aby znaleźć profesjonalnego i rzetelnego ortodontę. Poszukiwania takiego lekarza rozpoczęłam od internetu, ponieważ wiedziałam że można tam od razu porównać opinie o różnych lekarzach. Wpisałam w wyszukiwarkę frazę: ortodoncja w poznaniu nfz i zaczęłam przeglądać wyniki. Wśród wielu nazwisk szybko wyhaczyłam jednego ortodontę, który miał bardzo dobre opinie. Pacjenci pisali, że przeprowadza on skrupulatną diagnozę oraz profesjonalne leczenie. Wszystkie wizyty oraz badania wykonuje na Narodowy Fundusz Zdrowia. Kolejną jego zaletą jest fakt, że ma bardzo szybkie terminy, co nie zdarza się często przy leczeniu na NFZ. Zachęcona pozytywnymi opiniami zapisałam się do niego na wizytę. Jak się okazało to był bardzo dobry wybór. Na wizytę nie czekało się długo, ortodonta był bardzo miły i profesjonalny. Wizyty przebiegały w przyjemnej atmosferze. Większość badań wykonywał od ręki w swoim gabinecie.
Leczenie mojego uzębienia trwało długo, ale na taki efekt warto było czekać. Ortodonta bardzo dobrze poradził sobie z moją wadę zgryzu. W leczeniu wykorzystał sprzęt i technologie najnowszej generacji, dzięki czemu leczenie przebiegło sprawnie, a ja nie miałam zbyt dużych dolegliwości. Leczenie było praktycznie bezbolesne. Terminy kolejnych wizyt również zostawały bardzo szybko wyznaczane.
